JEZIORO TAJEMNIC. Marek Halter, wieloletni redaktor prestiżowych pism wodniackich i znawca tematyki żeglarskiej, nadesłał do nas informację o dość nietypowym znalezisku.
– Przesyłam skan mapy Polski (w 4 częściach) z 1934 r zamieszczonej w ówczesnym atlasie szkolnym. Moim zdaniem, może być interesujące, że nazwy miejsc znajdujących się wtedy poza granicami Polski są polskie. Mapa ta może mieć także znaczenie emocjonalne dla tych mieszkańców, którzy stamtąd pochodzą. Przepraszam za zły stan techniczny, ale wydobyłem ją ze sterty makulatury w Łodzi w latach 1946-7.
To prawda: na jednym z fragmentów tej mapy widnieje data: 1934 rok. Czaplinek był w tamtym okresie niemieckim Tempelburgiem. Jednak zarówno nazwę tego miasta, jak i wielu innych miejscowości, zapisano w języku polskim (choć np. Białogard jest tam Białogrodem). Jak to możliwe?