Echa przeszłości. Na tropie drawskiego lotniska

Dornier Do-17Z. Czytaki samolot spadł do jeziora pod Drawskiem PomorskimJEZIORO TAJEMNIC. Mamy kolejne intrygujące informacje od miłośnika historii regionu drawskiego Eugeniusza Piecewicza. Jest w nich wojenne lotnisko w okolicy Drawska Pomorskiego, zatopione militaria, a nawet Bursztynowa Komnata. Wkrótce napiszemy też o drugim sygnale w sprawie dawnego lotniska otrzymanym od innego uczestnika Akcji.

  1. Piecewicz: „W odpowiedzi na zapytanie zawarte w ramach Akcji Exploracyjno – Historycznej Jezioro Tajemnic, zamieszczone w Biuletynie Starosty Drawskiego z października 2017 roku: czy w Drawsku Pomorskim mogło być lotnisko? Pytanie zostało postawione w związku z odnalezieniem w trakcie remontu budynku w mieście dokumentów: książeczki zaświadczającej o przynależności do Klubu Szybowcowego wraz z odcinkami dowodów wpłat składek członkowskich. Na pytanie to odpowiadam twierdząco. Było i nadal istnieje.

Ogołocone z całej niezbędnej infrastruktury: oznakowanie, oświetlenie pasa naprowadzającego i towarzyszących budowli, pozostaje trawiastym pasem startowym o szerokości 30 metrów i długości około 1 kilometra. Usytuowane jest na niedokończonej trasie autostrady (Berlinki) w Gajewie z nalotem i startem ukierunkowanym na wody jeziora Małe Dołgie.

Drugie lotnisko (przystosowane do współczesnych samolotów odrzutowych) znajduje się na tej samej trasie przy dojeździe do Szczecina. Położenie takie, w 1944 roku spowodowało upadek wkrótce po starcie transportowego Dorniera w jego wody. Samolot ten został przeładowany ciężkimi skrzyniami, które dowiozły na pas startowy ciężarówki. Przeładowywali je niewolnicy budujący autostradę. Dzisiaj rozrzucone na dnie jeziora spoczywają na  głębokości 16 metrów oczekując na dalsze spełnienie swego losu.

Pomyślmy o ich wydobyciu. Być może skrywają fragmenty zaginionej słynnej bursztynowej komnaty. Spróbujmy też zinwentaryzować i ustalić dokładny przebieg trasy tajemniczej konstrukcji zbudowanej z okazałych pali drewnianych, ciągnącej się na całej szerokości jeziora w jego najwęższym środkowym miejscu.

Wysłana przeze mnie próbka drzewa jednego z pali do Instytutu Archeologii Uniwersytetu w Toruniu nie wykazała cech starożytnego pochodzenia. Naukowcy zezwolili nam na penetrację tego stanowiska. W północnej części jeziora, na głębokości 5 m (50 m od brzegu), w miejscu dokładnie zlokalizowanym przez sonar spoczywa na dnie stalowy obiekt o przeznaczeniu militarnym (działo lub czołg) wyposażony w lufę armatnią. O pomoc w jego wydobyciu moglibyśmy się zwrócić do wojsk sojuszniczych, ćwiczących na naszym poligonie. W swej pamięci zachowałem wspomnienia z przeszłości, doskonałej współpracy  w podobnej sprawie z wojskami amerykańskimi i włoskimi.”.

Dziękujemy za ten sygnał. Czy znajdą się śmiałkowie, którzy sfilmują pod wodą wspomniane przez E. Piecewicza obiekty?

Jezioro Małe Dołgie znajduje się w pobliżu drogi z Drawska Pomorskiego do Łobza. Po ok. piątym kilometrze przejeżdżamy obok jeziora, na wysokości wsi Gajewko w sołectwie Zagozd. Nieopodal leży też opuszczona osada Golina. Od strony Drawska Pomorskiego miała przebiegać tamtędy autostrada Berlin – Królewiec, czyli tzw. „Berlinka”.

Sponsorzy nagród

Przyjaciele

Patronat nad akcją sprawują