UFO w Czaplinku!

ufo w CzaplinkuJEZIORO TAJEMNIC. Tym razem, z okazji przypadającego 2 lipca Światowego Dnia UFO, niespodzianka rodem z Archiwum X: jedno z pierwszych na świecie zdjęć niezidentyfikowanego obiektu latającego wykonano w 1947 roku w Czaplinku!

To ten sam rok, w którym dokonano pierwszej współczesnej obserwacji tego zjawiska, a także rok tajemniczych wydarzeń z Roswell. Zaczęło się od doniesienia pilota Kennetha Arnolda, który poinformował o dziewięciu niezwykłych obiektach latających zaobserwowanych podczas lotu nad Górami Kaskadowymi. Ich prędkość oszacował na 2500 km/h. Tego samego dnia w rejonie północno-wschodniego Pacyfiku odnotowano także 18 innych obserwacji niezwykłych obiektów latających.

Jak donosi blog „paranormalnapolska”, „Czaplinek był jednym z pierwszych miejsc w Polsce, gdzie zaobserwowano UFO. (…) Latający spodek udało się nawet sfotografować.  Zdjęcie przedstawia dużych rozmiarów dysk lecący nisko nad ziemią. (…) W latach 40. nie umiano jeszcze tak manipulować zdjęciami jak obecnie, więc przypuszcza się, że ujęcie jest autentyczne. Nie można mieć jednak pełnej pewności, zwłaszcza, że autor zdjęcia już nie żyje.”.

Kto był autorem zdjęcia i w jakich okolicznościach zostało wykonane? Prosimy o informacje! Każdą informację nagradzamy Certyfikatem Uczestnika Akcji „Jezioro Tajemnic”!

http://jeziorotajemnic.pl/zglos-informacje/

Światowy Dzień UFO w Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiatowy_Dzie%C5%84_UFO

Zdjęcie pochodzi z serwisu www.express.co.uk

Nagrody wręczone!

Nagrodzeni w konkursach - do prasy

JEZIORO TAJEMNIC. Zwycięzcy oraz wyróżnieni w konkursach związanych z Akcją Eksploracyjno-Historyczną „Jezioro Tajemnic” w ostatnią środę (29.06.2016) odebrali nagrody. Rower i laptop powędrowały do właścicieli!

Przypomnijmy, że Starostwo Powiatowe w Drawsku Pomorskim ogłosiło trzy konkursy będące elementem działań podejmowanych w ramach Akcji „Jezioro Tajemnic”: konkurs plastyczny, konkurs na grę planszową oraz konkurs na pieszą trasę turystyczną opartą na motywach związanych z Akcją.

W konkursie na grę planszową zwycięzcą została Adela Zaręba z Czaplinka, która otrzymała laptopa, natomiast Wiktor Żochowski odebrał rower za zajęcie pierwszego miejsca w konkursie plastycznym „Tajemnice naszych jezior”. Wśród osób wyróżnionych w konkursie plastycznym znalazły się: Wiktoria Kamińska, Wojciech Zięba, Oliwier Biegajło, Natalia Lewandowska, Aleksander Małys oraz Anna Preca. Wszyscy otrzymali materiały promocyjne.

Konkurs na pieszą trasę turystyczną nie został rozstrzygnięty z powodu zbyt małej ilości przekazanych prac – wpłynęła tylko jedna. Złożył ją Bartłomiej Hołownia ze Złocieńca. Ponieważ wszystko wskazuje na to, że Akcja jest rozwojowa, Starosta Drawski Stanisław Kuczyński jest przekonany, że należy powrócić do tego konkursu na przykład w przyszłym roku. Ciągle przybywa nowych informacji i z tego powodu trasy mogą być jeszcze ciekawsze. To powinno także skłonić do uczestnictwa dużo większe grono osób.

Oprócz Starosty, w uroczystym wręczeniu nagród uczestniczył także Wicestarosta Jacek Kozłowski oraz Janina Jung, Członek Zarządu Powiatu Drawskiego.

Przypominamy także o nowym konkursie związanym z Akcją: Starostwo Powiatowe w Drawsku Pomorskim wraz ze sponsorem firmą ECN- Systemy Nurkowe ogłosiło konkurs na najciekawszą relację z nurkowania w jeziorze Drawsko w ramach Akcji Eksploracyjno-Historycznej „Jezioro Tajemnic”. Nagrodą jest profesjonalny skafander! Czas na nadsyłanie prac: do 30 listopada! Jednym z celów konkursu jest zebranie informacji koniecznych do przygotowania mapy wraków w jeziorze Drawsko. Szczegóły na stronie internetowej projektu http://jeziorotajemnic.pl/ – w zakładce konkursy. Zapraszamy!

Daj nura!

dni

JEZIORO TAJEMNIC. Tego jeszcze nie było! W dniach 2-3 lipca 2016 r. odbędą się XIII Henrykowskie Dni w Siemczynie. Jednym z punktów niedzielnego programu będzie pokaz nurkowy i darmowe lekcje dla każdego chętnego. Warunek: trzeba mieć ukończone co najmniej 12 lat.

W ramach Akcji „Jezioro Tajemnic” oraz Dni Henrykowskich organizowanych przez partnera Akcji – „Pałac Siemczyno”, lekcje przeprowadzi m.in. Dariusz de Lorm, właściciel Szkoły Nurkowej ANDAtek, najlepszy instruktor nurkowy świata 2013 i 2014 r.

Już w najbliższą niedzielę, 3 lipca br., od godziny 10.00 do 17.00 każdy odważny poszukiwacz podwodnych przygód będzie mógł spróbować swoich sił w nurkowaniu do głębokości 5 m w jednej z najbardziej malowniczych zatok jeziora Drawsko – Zatoce Henrykowskiej, zwanej też Siemczyńską. Najlepsi instruktorzy czekać będą na chętnych na pomoście – przystani, znajdującym się  u szczytu zatoki w miejscowości Siemczyno.

Kto wie, być może przy okazji zostaną odkryte tajemnicze podwodne gorące źródła, o których mówi się, że istnieją w tym rejonie? Zapraszamy do wspólnego nurkowania!

Pełna informacja nt. Dni Henrykowskich znajduje się na stronie internetowej „Pałacu Siemczyno”: http://www.palacsiemczyno.pl/index.php?lang=pl

Łowcy w akcji – cz. II

ekipa w akcjiJEZIORO TAJEMNIC. Co „Explorersi” zastali w Zatoce Kluczewskiej? Na „U-booty” przyjdzie jeszcze poczekać…

Już w trakcie dopływania do celu, załogi łodzi zostały zaskoczone wypłyceniem, którego szczyt znajduje się około 40 cm pod lustrem wody.

– Jest ono dość długie. Trudno powiedzieć, czy ma naturalne, czy też sztuczne pochodzenie – relacjonuje Dariusz de Lorm, kierujący ekipą nurkową. – Jest usypane w przeważającej części z kamieni. Widać je na zdjęciach satelitarnych w Google (na zdj.). Ta płycizna znana jest też żeglarzom.

Jeszcze na miejscu zrodziła się teoria, że może to być wał celowo usypany do wyhamowywania próbnych torped lotniczych, co pasowałoby do doniesienia Jarosława Łysko o tajemniczych rurach zalegających na dnie. Nie ma informacji, aby ta część jeziora była wykorzystywana turystycznie w czasie wojny i przed nią. Dlatego nadawałaby się do prowadzenia prób, między innymi ze względu na długość zatoki i jej oddalenie od miasta.

Skąd mogłyby stratować samoloty? Tu pojawił się kolejny interesujący trop. Jest możliwe, że w miejscu dzisiejszego lotniska cywilnego w Broczynie k. Czaplinka jeszcze przed wojną istniało trawiaste lotnisko niemieckie. Potwierdzenie tych teorii wymaga jednak dalszych badań. Prosimy o wszelkie sygnały w tej sprawie.

Po dotarciu na miejsce, nurkowie spenetrowali wskazany rejon Zatoki Kluczewskiej. Niestety, nie znaleźli w tym miejscu żadnych artefaktów. Ich ciekawość wzbudziło regularne, długie na ponad 10 metrów zagłębienie w dnie.

– Wygląda to tak, jakby coś dużego było ciągnięte w kierunku brzegu – ilustruje sytuację pan Dariusz.

Nic więcej nie można było jednak stwierdzić. Po powrocie z wyprawy J. Łysko dodał kolejny wpis na profilu fb Akcji:

– Szukaliśmy rur. W tym miejscu nawet trałowaliśmy jezioro. Rury sterczącej z dna jeziora nie ma. Przypomniało mi się, że jeszcze w 2005r. przestałem ją widywać. Potem dowiedziałem się, że przypłynęli jacyś z nurkami i ją wyciągnęli. 2 rury były przerzucone ukosem na krzyż. Leżały niedaleko trzcin. Rozmawiałem o tym, co to może być – też nie znaleźliśmy. Rur dłuższych także nie znaleźliśmy. Nurkowie znaleźli rów wyryty w dnie. Z tego co wiem, ok. pół roku z przerwami, grzebała tam tratwa. Ułatwiał ćwiczebnym U-bootom wypływanie na płyciznę. Słyszałem o nim od nurka już dawniej. W jego najbliższej okolicy miały być dłuższe rury ze zgrubieniami pośrodku, ale ich nie było. Jedna rura leżała w samym rowie. Dno jeziora w tym miejscu zostało już spenetrowane, a rury prawdopodobnie przepite. 2 dni je szukaliśmy. A może małych łodzi podwodnych było więcej, niż 3? (…) Wszyscy bardzo się napracowaliśmy i byliśmy pomęczeni.

Być może więc, na odnalezienie mini „U-bootów” przyjdzie jeszcze poczekać. Na bardzo ciekawe znalezisko poszukiwacze natrafili jednak… na brzegu. Do sprawy wrócimy.

Łowcy „Szarych Wilków” w akcji!

JEZIORO TAJEMNIC. W weekend 11 i 12 czerwca grupa nurków wraz z ekipą miesięcznika „Odkrywca” oraz przedstawicielami Powiatu Drawskiego miała zamiar rozpocząć poszukiwania Messerschmitta Bf 109, którego szczątki spoczywać mają w jeziorze Drawsko. Ich uwagę przykuł jednak elektryzujący wpis na  profilu facebook Akcji „Jezioro Tajemnic”. Dlatego zmienili zamiary i obrali nowy cel.

W odpowiedzi na apel o sugestie co do zatoki, która miałaby zostać zeskanowana przez naukowców ze szczecińskiej Akademii Morskiej na początku lipca, mieszkaniec gminy Czaplinek Jarosław Łysko zaproponował na fb Akcji:

„Ujście Zatoki Kluczewskiej 10-12m – „rury” 60-70cm x ok. 7,5m – . Jedna sterczy z dna na ok. 5m do góry – razem 20szt. Zatokę Kluczewską z nastawieniem na dużą tratwę z położonym dźwigiem. Warto też zerknąć, czy na dnie są obiekty ok. 12m długości (2-3szt.) – miniaturowe łodzie podwodne.”

Wpis nie uszedł uwadze nurków, którzy nawiązali kontakt z panem Jarosławem. Ten zgodził się wskazać rejon zatoki Kluczewskiej, o jakim wspomniał w doniesieniu.

Na wskazany obszar udała się również ekipa miesięcznika „ODKRYWCA” – Łukasz Orlicki i Maciej Kwiatkowski, a także przedstawiciele firmy DIVER SERVICE – Adam Brzuska i Radosław Malinowski, przedstawiciel firmy GRALmarine – Bartłomiej Grynda, oraz Szkoły Nurkowej ANDAtek: Anna Nazarenko, Dorota Wicepolska, Małgorzata, Paulina, Julia i Robert Sikorscy, Bartosz Drzewiecki, Ryszard Pikuła, Rafał Jaros, Adam Wicepolski, Łukasz Różyło, Daniel, Aleksandra oraz Dariusz de Lorm. Powiat Drawski reprezentowali Paweł Wolański, Jacek Brzozowski i Robert Patrzyński. W rejonie był także Marek Halter.

Co „Explorersi” zastali na miejscu? W pierwszej kolejności wykonali sonarowanie fragmentu dna Zatoki Kluczewskiej. Dziś prezentujemy ten materiał szerszej publiczności. Mapy z mozaiką wykonał Michał Szczepaniak z „GRALmarine”. Na końcu animacji sonarowej widać nurka…

Animacja:

play

C.D.N.

 

Wiemy, skąd wielka śruba

ogromna śruba na osw w CzaplinkuJEZIORO TAJEMNIC. Ekipa Akcji otrzymała zapytanie od zaintrygowanych Czytelników o bardzo dużą śrubę, która leży na terenie obecnego Ośrodka Sportów Wodnych w Czaplinku. Jej rozmiary sugerują, że mogła napędzać dużą jednostkę. Dziś znamy już odpowiedź.

Jak się okazuje, nie jest to dawna historia, choć może nieco mniej znana przez młodszych mieszkańców.

– W 1987 roku wybudowana została Szkoła Podstawowa w Czaplinku przy ul. Wałeckiej. W pierwszych latach swego istnienia szkoła ta współpracowała z Polską Żeglugą Morską w Szczecinie, która pomagała w wyposażaniu jej w meble i inny sprzęt, a także przysyłała tu dzieci swoich pracowników na kolonie letnie – wyjaśnia kompetentnie Zbigniew Januszaniec, miłośnik historii z Czaplinka. – Na pamiątkę tej współpracy czaplinecka Szkoła Podstawowa otrzymała od PŻM kotwicę okrętową (na zdj.) oraz śrubę okrętową.

Jak dalej podaje pan Zbigniew, kotwica i śruba przez szereg lat leżały jako elementy ozdobne, a zarazem edukacyjne, na placu szkolnym przy charakterystycznym pagórku z kasztanowcami. Kotwicę i śrubę okrętową przetransportowano wiosną 2013 roku na teren przystani OSW, gdzie miały być wyeksponowane jako marynistyczne ciekawostki techniczne.

Kotwicę wykorzystano przy instalowaniu tablicy pamiątkowej poświęconej powojennemu pionierowi czaplineckiego (i nie tylko czaplineckiego!) żeglarstwa – Antoniemu Tołłoczce. Na wykorzystanie śruby okrętowej nie ma na razie pomysłu.

Może ktoś z Czytelników będzie go miał? Zapraszamy do przesyłania propozycji!

http://jeziorotajemnic.pl/zglos-informacje/

Odnaleziono kotwicę z „Dezety”?

JEZIORO TAJEMNIC. Adam Tuchalski przekazał do Izby Muzealnej w Czaplinku stalową kotwicę wydobytą z jeziora Drawsko. Może ona pochodzić z łodzi na których trenowały przyszłe kadry niemieckiego aparatu wojennego.

– Kotwicę osobiście wydobyłem z j. Drawsko w 2006 r. przy trzcinach, w zatoce przy miejskiej oczyszczalni ścieków. Znajdowała się na niewielkiej głębokości, więc zawadziłem o nią nogą pływając obok łodzi. Fakt ten jest dość interesujący z uwagi na niewielką głębokość pozostawienia kotwicy w tym miejscu – mówi A. Tuchalski.

„Dezeta” z której być może pochodzi kotwica (niem. nazwa Jugendwanderkutter) to najczęściej 12 osobowy kuter żaglowy. Konstrukcja powstała na początku XX wieku jako jednostka szkoleniowa zaprojektowana dla kadetów niemieckiej Marynarki Wojennej. Na widokówkach z czasów przed 1945 r. widać, że po j. Drawsko pływały cztery duże dwumasztowe łodzie żaglowe. Zakładając, że takie łodzie miały na wyposażeniu odpowiednie kotwice, można przyjąć, że pochodzi ona z którejś z nich.

– Od roku 1936 na j. Drawsko prowadzono intensywne szkolenia żeglarskie, a ośrodek mieścił się w tak zwanych „trzech domkach” przy plaży. W efekcie kilku mieszkańców Czaplinka służyło w marynarce wojennej Niemiec – mówi Romuald Czapski z miejscowej Izby Muzealnej. – Podobna kotwica znajduje się w Ośrodku Sportów Wodnych.

Słychać głosy, że niektórzy mieszkańcy Czaplinka pamiętają jedną z „Dezet”. Miała ona pływać po Drawsku do lat 70-tych. Podobno w tamtym czasie przekazano ją na rozwój żeglarstwa w sąsiednim… Szczecinku. Jeżeli to prawda, być może czaplinecka łódź jest tam do dzisiaj. Jaki był los pozostałych trzech?

Prosimy o sygnały w tej sprawie!

http://jeziorotajemnic.pl/zglos-informacje/

Opr. na podst. Art. z 117 nr KCz Maj 2016

Ordensjunkrzy ćwiczą na jeziorze Drawsko - kotwica może pochodzić z ich łodzi

Zbliża się „Misja Siemczyno”

Foto główne-Henrykowo i zatoka SiemczyńskaJEZIORO TAJEMNIC. Sugerując się podpowiedziami internautów wybrano zatokę jeziora Drawsko do przeprowadzenia badań sonarowych. We wtorek 21 czerwca 2016r. przedstawiciel Akademii Morskiej – Instytutu Geoinformatyki ze Szczecina Grzegorz Zaniewicz, wspólnie z pracownikami Starostwa Powiatowego w Drawsku Pomorskim, wykonał rekonesans okolic jeziora ze szczególnym uwzględnieniem Zatoki Henrykowskiej, zwanej też Siemczyńską. Jej badania potrwać mają od 5 do 8 lipca.

Naukowcy będą stacjonować za zgodą Adama Andziaka na terenie „Pałacu Siemczyno” – partnera Akcji Eksploracyjno – Historycznej „Jezioro Tajemnic” i jednego ze sponsorów nagrody za „U-boota” z jeziora Drawsko. Jedenastoosobowej ekipie, która zajmie się przede wszystkim sonarowaniem dna za pomocą bardzo specjalistycznego sprzętu, towarzyszyć będzie grupa nurków pod kierownictwem Dariusza de Lorma. Dzięki temu będzie możliwość natychmiastowego zbadania wykrytych na dnie obiektów i ich sfilmowania.

– Jest to najpiękniejsza i najbardziej „górska” zatoka jeziora Drawsko – mówi Marek Halter, autor tekstów żeglarskich i wyjaśnia: – Nazwę swoją zawdzięcza wsi Siemczyno (noszącej wcześniej nazwę Henrykowo) położonej w końcu zatoki. Długa na 3 km, o szerokościach wahających się miedzy 60 m. a 250 m. ma oś kilkakrotnie załamaną w obie strony. Pobrzeża schodzą stromo do wody, przechodząc w równie strome dno. Wejście do Henrykowskiej ma 300 m szerokości.

Przypominającej fiord zatoce, uroku dodają dwie wysepki o wdzięcznych nazwach Lelum i Polelum. Jej głębokość dochodzi do 30 metrów.

„Pałac Siemczyno” zasponsoruje noclegi wszystkich uczestników „Misji Siemczyno”. Natomiast Gmina Czaplinek odda do dyspozycji badaczy stateczek „Perkoz”, wraz ze sternikiem.

O szczegółach będziemy informować na bieżąco.

O sprawie pisaliśmy też tutaj: http://jeziorotajemnic.pl/wilki-morskie-nad-jeziorem/

Na zdj.: Zatoka Henrykowska. Przejście przy Półwyspie Rękawica (fot. M. Halter)

Na zdj.: Pałac w Siemczynie (fot M. Halter)

 

http://www.palacsiemczyno.pl/index.php?lang=pl

Nagroda gwałtownie podskoczyła!

Podpisanie deklaracji w Intermarche Drawsko Pom

JEZIORO TAJEMNIC. Centrum Reklamy Emen oraz supermarket Intermarché z Drawska Pomorskiego, a także „Moto –Styl” Piotr Białach z Czaplinka – to trzy nowe firmy, które drastycznie podniosły nagrodę za „U-boota” z jeziora Drawsko.

45 tysięcy złotych – tyle od poniedziałku 20 czerwca 2016 roku wynosi pula nagrody za wydobycie i przekazanie w uzgodniony sposób Starostwu Powiatowemu w Drawsku Pomorskim wraku historycznej łodzi podwodnej z okresu II Wojny Światowej lub wcześniejszego. Znalazca otrzyma także Statuetkę Odkrywcy.

– Już czekam na sponsora, który zadeklaruje kolejne 5 tys. zł i w ten sposób podniesie nagrodę do symbolicznych 50 tysięcy – zapowiada Starosta Drawski Stanisław Kuczyński.

Trzy kolejne firmy z terenu pojezierza drawskiego, które włączyły się w Akcję Eksploracyjno-Historyczną „Jezioro Tajemnic” prowadzoną przez Powiat Drawski podbiły nagrodę o 5 tys. zł każdy. Przypomnijmy: dotychczasowymi sponsorami nagrody są: Powiat Drawski, Gmina Czaplinek, Kabel Technik Polska sp. z.o.o., Hotel „Pałac Siemczyno” wraz z Henrykowskim Stowarzyszeniem w Siemczynie, ECN – Systemy Nurkowe z Drawska Pomorskiego oraz World Technix ze Złocieńca. Teraz dołączyli kolejni.

Film z podpisania deklaracji zwiększenia nagrody: https://youtu.be/X99_6xnlAW4

Krótko o nowych sponsorach

Supermarket Intermarché w Drawsku Pomorskim, Piotr Płażalski

Supermarket Intermarché w Drawsku Pomorskim został otwarty w 2013 r. Zlokalizowany jest przy ulicy Toruńskiej 4, posiada powierzchnię handlową wynoszącą ponad 1200 m2. Punkt otwarty jest od poniedziałku do soboty w godz. 7:00-21:00 oraz w niedzielę od 8:00 do 20:00. W ofercie sklepu znajduje się około 12 tys. produktów i wyrobów przemysłowych oraz spożywczych. To znaczący pracodawca i 193 placówka należącą do Intermarché w Polsce. Na terenie sklepu działa m.in. piekarnia i wędzarnia. Klientom oferowane są również produkowane na miejscu wyroby garmażeryjne. W ofercie sklepu dostępne są ponadto wyroby pochodzące od lokalnych producentów, w tym produkty piekarniczo-cukiernicze. Robiąc zakupy, klienci będą mogli skorzystać ze znajdującego się przy sklepie parkingu ze 100 miejscami dla aut osobowych. https://www.facebook.com/IntermarcheDrawsko

 

„MOTO –STYL”, Piotr Białach, ul. Złocieniecka 7, z Czaplinka – to prężny i znany od lat przedsiębiorca z Czaplinka, działający w kilku branżach, m.in. motoryzacyjnej i budowlanej.

http://www.sbsgrupa.pl/hurt.php?action=szukaj&mapa=zach_pom&miasto=Czaplinek

 

Centrum Reklamy Emen w Drawsku Pomorskim, Marek Nowak

Emen mieszczący się przy ul. Sikorskiego 1-5, to m.in. wykonawca Statuetki Odkrywcy, która jest dodatkowym trofeum za odnalezienie i wydobycie „U-Boota” z jeziora Drawsko. Zapewnia kompleksową obsługę w zakresie reklamy, począwszy od materiałów poligraficznych takich jak: pieczątki, wizytówki, ulotki itp. poprzez elementy komunikacji wizualnej wewnętrznej i zewnętrznej – szyldy, banery, litery przestrzenne wraz z oklejaniem pojazdów i witryn sklepowych. Proponuje również wszelkie gadżety reklamowe, jak: długopisy, koszulki, kubki, smycze itp. Wyroby charakteryzuje wysoka jakość i przystępna cena. Termin realizacji zleceń jest krótki, a uprzejma obsługa zawsze chętnie doradzi, który produkt z tej szerokiej oferty najbardziej będzie odpowiadał potrzebom. http://emen.com.pl/

Sponsorzy nagród

Przyjaciele

Patronat nad akcją sprawują